W tym wypadku można, a nawet należy, mówić raczej o dwóch miejscowościach, bowiem Milano Mrittima wtopiła się wręcz w pobliską Cervię. Zatem można te dwie nazwy traktować wymiennie.
Milano Marittima powstało stosunkowo niedawno, bowiem w pierwszych dziesięcioleciach XX wieku. Nazwa miasta w tłumaczeniu brzmi „Nadmorski Mediolan”, a to za przyczyną, iż u genezy tej miejscowości stał zamiar stworzenia kurortu stanowiącego wypoczynkową bazę dla mediolańczyków. Powstaniu tego wypoczynkowego ośrodka przyświecała modna w początkach XX wieku urbanistyczna teoria „miasta-ogrodu” wyartykułowana przez Ebenezera Howarda.
Mailano Marittima jest zatem pełne zieleni, powstały wille otoczone ogrodami, pełno w nim parków, w których rosną przeważnie pinie i sosny. Do popularności tego kurortu, która, co należy dodać, trwa do dzisiaj, a nawet w obecnych czasach przeżywa swoje apogeum, przyczyniają się, co oczywiste, piaszczyste rozległe plaże ze znakomitą infrastrukturą. Chętni rozrywek znajdą tu pełno dyskotek, barów i restauracji – trzeba jednak zaznaczyć, że miejsce to raczej snobistyczne, więc raczej należy przygotować się na ostry drenaż kieszeni. Tym bardziej, że swoje firmowe sklepy uruchomili tu Gucci czy też Armanii.
Miłośnicy zabytków, zwłaszcza starożytności, nie mają tu czego szukać, ale to nie znaczy, że nie ma żadnych atrakcji do zwiedzania. Godne polecenia miejsce to Casa delle Farfalle, czyli Dom Motyli. Jest to cieplarnia, w której obejrzeć można setki różnych żywych motyli, w tym wiele gatunków tropikalnych. Jest też Casa degli Insetti – Dom Owadów, to raczej dla odważnych. W Cervii, czyli niby drugiej miejscowości, która położona jest po drugiej stronie Canale di Cervia, warto wybrać się na zwiedzanie tamtejszych salin objętych rezerwatem natury.
0
