Vrboska to niewielkie miasteczko położone na dwu brzegach naprawdę długiej i malowniczej zatoki. Brzegi zatoki coraz bardziej zbliżają się do siebie, aż zaczyna ona przypominać wenecki kanał, a przerzucone nad nią mostki to podobieństwo jeszcze potęgują.
W miejscowości znajduje się kilka restauracji, jedna z nich nosi nazwę LEM – czyżby to wynik fascynacji właściciela twórczością polskiego pisarza?
Wędrując wąskimi uliczkami podejdziemy do górującej nad miasteczkiem intrygującej budowli – to kościół – twierdza poświęcona Najświętszej Marii Pannie. Mury obronne tego kościoła przybrały kształt statku.
Miejsca postojowe dla jachtów znajdujące się przy miejskiej kei posiadają przyłącza prądu i wody. Kotwicowisko jest w wewnętrznej części zatoki przy jej północnym brzegu. Bora i jugo są tu odczuwalne, jednak jachty są bezpieczne. Silne jugo spiętrza wody zatoki nawet o 2 metry.
Przed miasteczkiem, bliżej wlotu zatoki usytuowana jest ACI Marina Vrboska.