Statek Polskich Linii Oceanicznych mv Żerań brał wczoraj udział w kolejnej akcji ratunkowej na Morzu Śródziemnym. Załodze statku udało się ocalić 91 uchodźców z Afryki. Pięć osób zostało znalezionych martwych. To już druga tego typu akcja "Żerania" w ciągu ostatnich tygodni.
Do zdarzenia doszło wczoraj na Morzu Śródziemnym, około 50 mil od wybrzeży Libii. Po raz kolejny w ostatnich tygodniach, łódź przewożąca nielegalnych uchodźców z Afryki zaczęła tonąć. Do akcji ratunkowej przystąpiły służby z Włoch i Francji. Wziął w niej również udział polski statek handlowy "Żerań". Załoga statku zmuszona była wyciągać ludzi zarówno z tonącego pontonu, jak i bezpośrednio z wody. Polakom udało się ocalić 91 osób - pięć zostało znalezionych martwych. Statek przejął również 103 osoby z okrętu włoskiej marynarki wojennej. Teraz "Żerań" płynie na Sycylię, gdzie uchodźcy zostaną przekazani włoskim władzom.
We wczorajszej akcji udało się łącznie uratować ponad 1400 osób. To już kolejne tego typu zdarzenie w ciągu ostatnich kilku tygodni, drugie zaś z udziałem "Żerania". Poprzednio, 16 kwietnia, polska załoga ocaliła 93 uchodźców.
Francis Joyon na trimaranie IDEC wyruszył z Brestu samotnie w okołoziemski rejs z zamiarem pobicia rekordu Ellen MacArthur; zameldował się na mecie po 57 dniach żeglugi, poprawiając poprzedni rekord o dwa tygodnie.