Niemcy już kiedyś mieli na sztandarach Lebensraum – i wszyscy wiemy, jak to się skończyło. Organizacja Lebensraum Vorpommern złożyła właśnie kolejną skargę w sprawie budowy głębokowodnego terminala kontenerowego w Świnoujściu. Czy zatem decyzja środowiskowa, która była ostateczna, wcale taka nie jest?
Konflikt interesów
Planowany terminal głębokowodny w Świnoujściu miał kłopoty od samego początku. Sprzeciwiała mu się pani Manuela Schwesig, premier Meklemburgii-Pomorza, twierdząc, że zagrozi środowisku (całe szczęście, że nie zaszkodziły mu gazociągi Nord Stream 1 i 2, które przebiegały przez obszary chronione, ani dwa pływające terminale LNG uruchomione w Meklemburgii-Pomorzu).
Budowie terminala uparcie sprzeciwia się też wspomniana na wstępie organizacja Lebensraum Vorpommern. Jej przedstawiciele już w latach 2023 i 2024 słali zażalenia, podkreślając, że inwestycja może negatywnie wpłynąć na Bałtyk. Teraz, mimo wydanej „ostatecznej” decyzji co do budowy terminala, organizacja złożyła kolejną skargę do Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska i Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.
Do trzech razy sztuka
Jarosław Siergiej, prezes zarządu Morskiego Portu Szczecin-Świnoujście, powiedział: „Nie jesteśmy zaskoczeni tą skargą, spodziewaliśmy się”. Podkreślił jednocześnie, że w lutym została wydana decyzja środowiskowa Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska dotycząca budowy terminala i na jej podstawie prace są kontynuowane. Kiedy ta decyzja zapadła, wiceminister infrastruktury Szczecina Arkadiusz Marchewka określił ją jako „ostateczną”. Miejmy nadzieję, że rzeczywiście taka będzie.
Postawa Lebensraum Vorpommern oraz Manueli Schwesig jest irytująca – ale też zrozumiała. Kiedy terminal powstanie, będzie mógł obsługiwać największe statki, jakie wpływają na Bałtyk, stając się konkurencją dla Habmurga. Co ciekawe, niemiecka gazeta "Deutsche Welle" podkreśla, że w Świnoujściu powstanie tzw. green terminal, proekologiczny i uwzględniający wymogi ochrony środowiska i redukcji CO2. Wygląda więc na to, że nie wszyscy po zachodniej stronie granicy są przeciwko naszej inwestycji. Jesteśmy sąsiadami i partnerami, a w dzisiejszych czasach ostatnią rzeczą, jakiej potrzebuje Unia Europejska, są konflikty pomiędzy jej członkami.
Tagi: Świnoujście, Lebensraum, terminal, skarga