Niemiecki okręt z kurtuazyjną wizytą na Morzu Południowochińskim

Zgodnie z najnowszymi ustaleniami, fregata Deutsche Marine będzie miała ciekawe zadanie. Polega ono na... przepłynięciu się po spornych wodach Morza Południowochińskiego. Tylko tyle i aż tyle. W jakim celu? I komu taka akcja jest potrzebna do szczęścia?

O co chodzi z tym morzem?

Chińczycy od dawna toczą zaciekłe spory z sąsiadami o to, czyje właściwie są wody Morza Południowochińskiego. A sąsiadów, którzy mają wątpliwości co do tego, czy cały akwen na pewno jest chiński, jest wielu (Malezja, Tajwan, Wietnam, Filipiny i Brunei), jednak żaden z nich nie jest w stanie skutecznie konkurować z rosnąca potęgą Chin. Dlatego właśnie postanowili im pomóc szeryfowie świata, czyli Amerykanie.

Troska Wuja Sama

Co właściwie kieruje Ameryką? Altruizm? Chęć zaprowadzenia ładu i pokoju? Być może. Rzeczniczka Departamentu Stanu USA powiedziała: „Stany Zjednoczone mają narodowy interes w utrzymaniu pokoju i stabilności, poszanowaniu prawa międzynarodowego, zgodnym z prawem, niezakłóconym handlem oraz swobodą żeglugi i innym zgodnym z prawem korzystaniem z morza”.

Faktem jest jednak, że Morze Południowochińskie to nie tylko woda – tak się bowiem składa, że prowadzą tamtędy jedne z najważniejszych szlaków handlowych na świecie. Fajnie byłoby mieć nad nimi kontrolę. Niekiedy słyszy się też o złożach, jakie znajdują się pod dnem morskim. Czy w tej sytuacji można pozwolić, by rosnąca potęga gospodarcza i militarna Chin tak sobie po prostu zagarnęła kawałek morza?

Po co tam Niemcy?

Stany Zjednoczone chcą uniknąć wrażenia, że tylko one próbują przeciwstawić się Chińczykom. Dlatego pomoc innych krajów NATO jest im bardzo na rękę. Jak podaje Reuters, pomysł, by niemiecki okręt przepłynął się po spornych wodach i zaznaczył w ten sposób, iż NATO czuwa, USA przyjęły bardzo entuzjastycznie. Nazwały go „mile widzianym poparciem dla porządku międzynarodowego opartego na zasadach w regionie”.

Fregata wybierze się na wycieczkę do Chin w sierpniu 2021 roku. Będzie to pierwszy raz od 2002 roku, kiedy niemiecki okręt wojenny wpłynie na Morze Południowochińskie.