W poniedziałek, 30 grudnia, po 53 latach służby w Polskiej Marynarce Wojennej w gdyńskim porcie odbyła się uroczystość ostatniego opuszczenia bandery i proporca Marynarki Wojennej na trałowcu ORP Mewa o numerze burtowym 623.
Okres służby jednostki obfitował w wiele ważnych i ciekawych wydarzeń. W czerwcu 1987 roku na jego pokładzie gościł papież Jan Paweł II, który w czasie swej trzeciej pielgrzymki do Polski, odbył rejs z Gdyni do Sopotu a następnie na Westerplatte i do Gdańska.
W latach 1989-1991, okrętem dowodził późniejszy dowódca Marynarki Wojennej wiceadmirał Andrzej Karweta, który zginął w 2010 roku w katastrofie rządowego samolotu pod Smoleńskiem. Natomiast w roku 2002, po modernizacji, okręt został pierwszą polską jednostką operującą w siłach morskich NATO, wchodząc w skład Stałego Zespołu Obrony Przeciwminowej MCM For North. Swoją wartość bojową okręt i jego załoga wielokrotnie udowadniali, zdobywając tytuł najlepszej jednostki w naszej flocie. Teraz załoga czeka na dwa nowe budowane w Gdańskiej Stoczni Remontowej niszczyciele min, które także będą miały, już tradycyjne dla polskich okrętów minowych, nazwy pochodzące od gatunków ptaków, ORP Albatros i ponownie ORP Mewa. Trzecim okrętem z tej serii, będącym w służbie od 2017 roku jest ORP Kormoran.
Tagi: ORP Mewa, Marynarka Wojenna