TYP: a1

Ponad setka wielorybów uratowana przez marynarkę wojenną Sri Lanki

czwartek, 5 listopada 2020
Z mediów

To kolejny raz, kiedy stado wielkich morskich ssaków utknęło na brzegu. Tym razem ponad 100 wielorybów zostało uwięzionych na plaży na Sri Lance. Większość z nich dzięki wielkiej akcji ratunkowej zostało ponownie sprowadzonych w morze.  Trzy grindwale i jeden delfin zmarły  z powodu odniesionych obrażeń.

 

Na plaży w pobliżu miasta Panadura, na południe od stolicy Kolombo niespodziewanie wylądowała ponad setka morskich zwierząt. Wiadomo było, że bez pomocy nie przeżyją. W akcję ratunkową zaangażowała się marynarka wojenna a pomagali jej funkcjonariusze ochrony środowiska, straż przybrzeżna i policja. Do ratowania zwierząt wykorzystano niekonwencjonalna metodę - dowódca marynarki wojennej, wiceadmirał Nishantha Ulugetenne poprosił miejscowy klub sportowy o użyczenie nart wodnych,  których użyto do przeciągania wielorybów z powrotem do oceanu, w ciągu trwającej dzień i noc akcji ratunkowej.

W akcję włączyli się także okoliczni mieszkańcy, łamiąc w tym celu obowiązującą na Sri Lance z powodu koronawirusa godzinę policyjną. Dzięki skoordynowanym działaniom akcja na Sri Lance miała zdecydowanie lepszy przebieg niż ta, do której niedawno doszło na Tasmanii – wtedy kilkaset zwierząt zginęło.

– Ludzie w okolicy zebrali się i uratowali większość z nich, ale niektóre z wielorybów były bardzo zmęczone walką o utrzymanie się na powierzchni przez całą noc i nie miały dość siły, by wypłynąć na głębokie morze. Dlatego kilka zginęło – powiedział agencji AFP biolog morski, dr Asha De Vos.

Urząd Ochrony Środowiska Morskiego Sri Lanki (MEPA) stwierdził, że jest to najliczniejsza jak dotąd gruba wielorybów, która utknął w kraju południowoazjatyckim. Zdarzenie jest bardzo nietypowe w tych okolicach. Przyczyna utknięcia zwierząt na plaży nie jest znana, choć marynarka twierdzi, że wieloryby mogły podążyć za jednym z przodowników i zboczyć z kursu.

 

Tagi: wieloryby, Sri Lanka
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 23 lutego

Do portu w Akrze zawinął "Borobudur", replika starożytnego statku ludów zamieszkujących Indonezję, co potwierdziło tezę, że dzisiejsi budowniczowie nie zapomnieli rzemiosła żeglarskiego. Rejs z Dżakarty trwał 7 miesięcy, a statkiem dowodził Philip Beal.
poniedziałek, 23 lutego 2004
Zmarł nestor polskiego żeglarstwa Zygmunt Twardowski, pracownik Gdańskiej Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu. W latach 1956-1957 był mistrzem Polski w klasie Finn, później prowadził kadrę narodową w tej klasie.
niedziela, 23 lutego 2003
Kpt Krzysztof Baranowski na jachcie "Polonez" opłynął przylądek Horn jako pierwszy polski żeglarz-samotnik.
piątek, 23 lutego 1973
Odbył się w Warszawie pierwszy powojenny, a XV z kolei Sejmik PZŻ; na prezesa PZŻ wybrano Kazimierza Białkowskiego.
sobota, 23 lutego 1946
Urodził się Juliusz Sieradzki, jachtowy kapitan żeglugi wielkiej, uczestnik olimpiady w Kilonii (1936 r.), projektant małych jachtów mieczowych, także jachtu kabinowego "Farys". Konstruktor popularnej Omegi (1942 r.). Był pierwszym mistrzem Polski w klasi
piątek, 23 lutego 1912