Jacht Selma Expeditions w lutym 2015 roku dotarł Najdalej na Południe - zdobywając morski rekord świata na antarktycznym Morzu Rossa. Pół roku później dotarł do Arktyki, a teraz - po pokonaniu latem w 30 dni Przejścia Północno-Zachodniego (North West Passage) z Atlantyku na Ocean Spokojny - obecnie kontynuuje swój rejs przez Pacyfik wracając z Północy na Południe.
Obecny rejs nazwano: Alaska - Patagonia - 8000 mil (prawie 15 000 km) i trwa non stop z Duch Harbour na Alasce do Puerto Mont w Chile, gdzie po ponad 60 dniach oceanicznej żeglugi non stop nastąpi zmiana załogi.
W grudniu br. Selma spodziewana jest już na Ziemi Ognistej w argentyńskim Ushuaia (najdalej na południe położonym mieście na świecie), co oznaczać będzie dwukrotne opłynięcie Przylądka Horn i zamknięcie - w jednym sezonie - "Amerykańskiej Pętli" dookoła obu Ameryk, co do tej pory udało się tylko kilku jachtom na świecie".
Selma latem br. pokonała North-West Passage pod kapitanem Piotrem Kuźniarem, (jako jedyny w tym roku polski jacht), a obecnie żegluje w 6-cio osobowym zespole - non stop w kierunku Patagonii - pod kapitanem Tomaszem Łopatą. Od grudnia 2015 r. Selma rozpoczyna wcześniej zaplanowane rejsy z argentyńskiego Ushuaia - w kierunku Antarktydy, wokoło Hornu i przez fiordy Ziemi Ognistej.
Załoga Selmy na bieżąco dokumentuje swój rejs - poniżej na filmie: pierwsze wideo z relacji: Alaska - Patagonia - 8000 mil, w tym opuszczenie Duch Harbour na Alasce oraz kilka tygodni później - "Urodziny na Morzu" specjalny jubileusz (27 lat!) Kuby Nowaka.
Do wybrzeży na północ od Wirginii, pierwszej angielskiej kolonii w Ameryce, na statku "Mayflower" przybyło 102 osadników. Założyli miasto w Plymouth, od nazwy portu, z którego wypłynęli we wrześniu; tak narodziła się Nowa Anglia.