TYP: a1

Zabrane przez morze

wtorek, 28 stycznia 2020
Monika Frenkiel

Książka pokazująca, jak ludzka bezmyślność, lekkomyślność i arogancja przegrywają z potęgą morza. Marek Perzyński przedstawia historię trzech statków Polskich Linii Oceanicznych z Gdyni – dwóch z serii „uzdrowisk”, nazywanych też „zdrojowcami” – „Kudowy Zdroju” i „Buska Zdroju” oraz jednego z czterech drobnicowców ochronnopokładowych, „Sopotu”.

Zbierając materiały do książki autor uczestniczył w posiedzeniach Izby Morskiej w Gdyni, rozmawiał ze świadkami, ocalałymi członkami załóg, rodzinami ofiar, a także ekspertami. Pozwoliło mu to ocenić, że przyczyny katastrof wszystkich trzech jednostek były w gruncie rzeczy bardzo podobne.

W katastrofach „Kudowy Zdroju” i „Buska Zdroju” zginęły łącznie 44 osoby. „Kudowa” zatonęła na początku 1983 roku, zabierając ze sobą 20 ofiar, a zalecenia wydane po jej zatonięciu przez Izbę Morską nie zapobiegły kolejnej tragedii – „Busko” zatonął w lutym dwa lata później. Zginęły 24 osoby z załogi (na 25). Smutny był los „Sopotu” – „szczęśliwego statku”, który brał udział w akcji ratowniczej „Kudowy”, a sam padł ofiarą żywiołu i ludzkich pomyłek w sierpniu 1986 roku. Tym razem na szczęście obyło się bez ofiar.

Autor wiele miejsca poświęca budowie obu „zdrojowców”, których konstrukcja, jak się okazało, była nieudana, a nawet niebezpieczna. Przerażające jest to, że jak wynika z opisów, mało kto wiedział, jak posługiwać się sprzętem ratunkowym, jak założyć kamizelkę czy jak zachowywać się w wodzie czy chociażby jak prawidłowo umieścić ładunek. Równie przerażające jest podejście załóg czy armatorów do kwestii jakości użytkowanego sprzętu (np. brak baterii). Kiedy czyta się o informacjach zatajanych przez konstruktorów czy armatorów – informacjach kluczowych – włos jeży się na głowie. We fragmentach dotyczących akcji ratunkowych szczególnie przerażający jest opis tragedii „Buska” tonącego na ruchliwej trasie, obok przepływających obojętnie jednostek.

Ku przestrodze.

 

Tytuł: Zabrane przez morze

Autor: Marek Perzyński

Wydawnictwo Marpress

Tagi: katastrofa, Kudowa Zdrój, Marek Perzyński
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 23 lutego

Do portu w Akrze zawinął "Borobudur", replika starożytnego statku ludów zamieszkujących Indonezję, co potwierdziło tezę, że dzisiejsi budowniczowie nie zapomnieli rzemiosła żeglarskiego. Rejs z Dżakarty trwał 7 miesięcy, a statkiem dowodził Philip Beal.
poniedziałek, 23 lutego 2004
Zmarł nestor polskiego żeglarstwa Zygmunt Twardowski, pracownik Gdańskiej Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu. W latach 1956-1957 był mistrzem Polski w klasie Finn, później prowadził kadrę narodową w tej klasie.
niedziela, 23 lutego 2003
Kpt Krzysztof Baranowski na jachcie "Polonez" opłynął przylądek Horn jako pierwszy polski żeglarz-samotnik.
piątek, 23 lutego 1973
Odbył się w Warszawie pierwszy powojenny, a XV z kolei Sejmik PZŻ; na prezesa PZŻ wybrano Kazimierza Białkowskiego.
sobota, 23 lutego 1946
Urodził się Juliusz Sieradzki, jachtowy kapitan żeglugi wielkiej, uczestnik olimpiady w Kilonii (1936 r.), projektant małych jachtów mieczowych, także jachtu kabinowego "Farys". Konstruktor popularnej Omegi (1942 r.). Był pierwszym mistrzem Polski w klasi
piątek, 23 lutego 1912