Z tą książką i jej autorem mam pewien zasadniczy problem. Otóż po raz kolejny, w tym wypadku trzeci, przychodzi mi skreślić kilkanaście zdań oceny kolejnego tomu poświęconemu żeglowaniu w Grecji.
O pierwszych produktach, które wyszły spod ręki Piotra Kasperaszka czyli „Grecja, Najlepsze trasy dla żeglarzy” oraz o popełnionym przy współpracy z żoną przewodniku „Grecja dla żeglarzy” tom 1, w którym opisane zostały Zatoka Sarońska, Argolidzka i Cyklady zamieściłem pochwalne recenzje, niektórzy nazywali je nawet entuzjastycznymi. Tu na marginesie dodam, że ten entuzjazm uważam za uzasadniony. Zatem cóż teraz mogę zrobić, właściwie całą swą pisaninę na temat kolejnego tomu, mógłbym zamknąć w jednym zdaniu: kolejny tom przewodnika po wodach Grecji, a konkretnie po Morzu Jońskim i Południowo-Zachodnim Peloponezie, autorstwa małżeństwa Kasperaszków, jak zwykle znakomity!
To jednak chyba za mało, wypada aby padło tu więcej słów. Trudno, będę się powtarzał. Zaletą tego przewodnika jest przede wszystkim profesjonalizm. O greckich wodach pisze człowiek, który je rzeczywiście poznał, spędził żeglując po nich wiele czasu i sporo sezonów – czyli nie jest to robota amatorska, ale fachowa, rzetelna robota specjalisty. Do tego ten specjalista świetnie wie, czego żeglarz potrzebuje, jakie informacje chce znaleźć w tego typu publikacji.
Teoretycznie – wspominają o tym autorzy we wstępie – jest to książka, czy też raczej książki, bowiem z tą myślą powstawały owe kolejne tomy przewodnika – adresowana do tych co do Grecji pierwszy raz się wybierają. Tak! Niewątpliwie ta część, w której czytelnik otrzymuje propozycje tras, ośmieli go i ułatwi mu podjęcie decyzji, by wybrać się na te wody właśnie. Nowicjusz jest jakby prowadzony za rękę od portu do portu, jest poinformowany o odległościach, dowiaduje się w skrócie na jakie atrakcje może w czasie rejsu liczyć. Ale przecież również „wyjadacze” greckich wód znajdą w tej publikacji coś dla siebie. W części następnej, a mianowicie w obszernym przewodniku po portach i marinach autorzy zawarli sporo informacji typowo przewodnikowych, także historycznych, ale nade wszystko tych jakże istotnych – nawigacyjnych. Są tu szczegółowe opisy portów wraz z planami, na których zaznaczono głębokości, wskazano miejsca dogodne do cumowania.
Na koniec dodam, że wszystko to okraszone zdjęciami i podane w smakowity, estetyczny sposób. No a teraz pozostaje mi tylko powtórzyć: kolejny tom przewodnika dla żeglarzy autorstwa małżeństwa Kasperaszków, jak zwykle znakomity!
E. Kasperaszek, P. Kasperaszek „Grecja dla żeglarzy” tom 2
Morze Jońskie i Południowo-Zachodni Peloponez.
Oficyna Wydawnicza Alma-Press 2017
Stron: 168
Cena: 60 zł.
Tagi: recenzja, książka, Grecja, Piotr Kasperaszek
0
