Statek Grzechu odkryty przez odpływ
Mieszkańców Coronado w Kaliforni i turystów spotkała spora niespodzianka. Środowy przypływ zmył piasek z leżącego na mieliźnie w pobliżu Hotelu Coronado wraku. Okazało się, że to liczący sobie 300 stóp długości SS Monte Carlo, który osiadł w tym miejscu 80 lat temu.
Fot. Jamie Lantzy - Own work, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=9359801 |
SS Monte Carlo to pozostałość po czasach rządów mafii, prohibicji i nielegalnego hazardu. Zorganizowane grupy przestępcze, czerpiące zyski z tego procederu w ten sposób omijały przepisy – budowano statki, które stacjonując na wodach międzynarodowych oferowały rozrywki zakazane w USA. Gry hazardowe – black jack, poker, ruletka… Dodatkowo obecność prostytutek i alkohol. Wiele z tych statków uwieczniono w filmach i na fotografiach, na niektórych z nich można zobaczyć osobistości świata filmu czy mediów (np. Carry’ego Granta).
SS Monte Carlo zakotwiczył przy Long Beach w 1933 roku, jednak pod wpływem protestu władz zmienił miejsce postoju. Ostatecznie zakotwiczył ok. 3 mil od Coronado. W 1937 roku w czasie burzy Monte Carlo osiadł na mieliźnie w miejscu, w którym wrak znajduje się do tej pory. Jego usunięcie było zbyt kosztowne, dlatego statek pokrywał się piachem i stopniowo popadał w zapomnienie – aż do teraz.
Większość mieszkańców Coronado nie miała pojęcia, że wrak znajduje się właśnie w tym miejscu. Jednak o tym, co można na nim znaleźć, krążyły legendy (miało to być np. srebrne dolarowe monety warte ok. 150 tys. dolarów). Obecnie dla wielu z nich jest to atrakcja i lekcja amerykańskiej historii.