TYP: a1

Znikają kolejne drzewa na Mierzei

piątek, 10 lipca 2020
Z mediów/Gazeta Wyborcza

Koronawirus koronawirusem, a prace na Mierzei Wiślanej trwają. Także te nie do końca związane z przekopem. Okazuje się, że wycięto kolejny fragment lasu należący do obszaru Natura 2000. Teren ten służy…jako gigantyczny parking.

 

O sprawie poinformował Obóz dla Mierzei, którego członkowie dowiedzieć się mieli o sprawie przez przypadek, kiedy pojawili się na Mierzei, żeby sprawdzić teren, na który przeniesiono trzciny. Cytowana przez Gazetę wyborczą Mayra Wojciechowicz twierdzi, że na początku czerwca w tym miejscu był jeszcze lat – teraz jest tam parking na kilkadziesiąt samochodów. Głównie pusty, bo stoi na nim zaledwie kilka aut.

 

Nadleśnictwo Elbląg tłumaczy, że las wycięto pod nową składnicę drewna dla Lasów Państwowych. A że na razie drewno nie jest tu składowane, udostępniono teren na parking dla Urzędu Morskiego. Jednak tłumaczenia nie przekonują aktywistów, którzy wskazują, że na terenie Nadleśnictwa Elbląg jest wiele już wykarczowanych terenów, które mogą służyć za składnicę i nie trzeba było na ten cel poświęcać połaci zdrowego lasu w parku krajobrazowym, na terenie Natura 2000. Leśnicy tłumaczą też, żee obecny parking to część większego planu leśników, którzy chcą stworzyć więcej miejsc parkingowych dla turystów, których zainteresowanie wakacjami na Mierzei w tym roku miało wzrosnąć.

„Żadne przepisy prawa ochrony środowiska tu nie obowiązują. Na zalewie usypano groblę, która nie jest ujęta w decyzji środowiskowej, wycięto kolejny fragment lasu pod parking... Minister Gróbarczyk zapewniał, że przekop jest prowadzony z zachowaniem najwyższych standardów ochrony środowiska. To czysta konfabulacja bez jakiegokolwiek potwierdzenia w faktach. Większej bzdury nie słyszałam” - komentuje Mayra Wojciechowicz.

 

 

Tagi: Mierzeja Wiślana, przekop, ekologia
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 23 lutego

Do portu w Akrze zawinął "Borobudur", replika starożytnego statku ludów zamieszkujących Indonezję, co potwierdziło tezę, że dzisiejsi budowniczowie nie zapomnieli rzemiosła żeglarskiego. Rejs z Dżakarty trwał 7 miesięcy, a statkiem dowodził Philip Beal.
poniedziałek, 23 lutego 2004
Zmarł nestor polskiego żeglarstwa Zygmunt Twardowski, pracownik Gdańskiej Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu. W latach 1956-1957 był mistrzem Polski w klasie Finn, później prowadził kadrę narodową w tej klasie.
niedziela, 23 lutego 2003
Kpt Krzysztof Baranowski na jachcie "Polonez" opłynął przylądek Horn jako pierwszy polski żeglarz-samotnik.
piątek, 23 lutego 1973
Odbył się w Warszawie pierwszy powojenny, a XV z kolei Sejmik PZŻ; na prezesa PZŻ wybrano Kazimierza Białkowskiego.
sobota, 23 lutego 1946
Urodził się Juliusz Sieradzki, jachtowy kapitan żeglugi wielkiej, uczestnik olimpiady w Kilonii (1936 r.), projektant małych jachtów mieczowych, także jachtu kabinowego "Farys". Konstruktor popularnej Omegi (1942 r.). Był pierwszym mistrzem Polski w klasi
piątek, 23 lutego 1912