Prezydent Andrzej Duda podpisał w piątek, 25 czerwca ustawę o bezpieczeństwie osób przebywających na obszarach wodnych. Jej celem jest doprecyzowanie definicji ratownika wodnego.
Znowelizowana ustawa określa, że ratownik wodny ma co najmniej jedną z tzw. innych kwalifikacji przydatnych w ratownictwie wodnym. Takie przydatne kwalifikacje oraz wykaz dokumentów, które potwierdzają ich posiadanie, określi w drodze rozporządzenia minister spraw wewnętrznych i administracji. Osoba wykonująca zawód medyczny lekarza czy pielęgniarki systemu Państwowe Ratownictwo Medyczne czy ratownik medyczny, który realizuje doskonalenie zawodowe spełniają wymagania w zakresie posiadania innej kwalifikacji przydatnej w ratownictwie wodnym.
W dotychczasowych przepisach brakowało jednoznacznego określenia definicji ratownika wodnego, gdyż nie wskazano w nich, ile innych kwalifikacji przydatnych w ratownictwie wodnym powinien posiadać. W ustawie ustanowiono m.in., że kwalifikacje te muszą być też przydatne do działań ratowniczych, takich jak poszukiwanie osób zaginionych nad wodą, przyjęcie zgłoszenia o wypadku lub zagrożeniu czy ewakuacja osób z miejsca stanowiącego zagrożenie.
Według definicji, ratownikiem wodnym może być osoba, która: posiada wiedzę i umiejętności z zakresu ratownictwa wodnego i technik pływackich; posiada co najmniej jedną z innych kwalifikacji przydatnych w ratownictwie wodnym; spełnia wymagania określone w ustawie o Państwowym Ratownictwie Medycznym dla lekarza systemu, pielęgniarki systemu, ratownika medycznego realizujących doskonalenie zawodowe lub ratownika; jest zatrudniona, a także pełni służbę w podmiocie uprawnionym do wykonywania ratownictwa wodnego lub jest członkiem takiego podmiotu.
Nowelizacja ustawy została przegłosowana w Sejmie 20 maja, Senat nie wniósł do niej poprawek. Ustawa wejdzie w życie z dniem 1 października br.