Czy da się zminimalizować dwutlenku węgla w oficjalnym transporcie? Tak – udowadniają to duże firmy armatorskie. Japoński NYK właśnie wykonał pierwszy w Japonii neutralny węglowo rejs, minimalizując emisję CO2 do 5000 ton.
Chodzi o samochodowiec Aries Leader, wyposażony w najnowsze energooszczędne technologie, które zmniejszają emisję CO2 o 30% w porównaniu z tradycyjnymi samochodowcami. I jak się okazuje, nie jest to pojedyncze działanie Japończyków – w specjalnym oświadczeniu armator zaznaczył, że NYK będzie inwestować w zielone technologie właśnie poprzez inicjatywy w zakresie kredytów węglowych (dla wyjaśnienia – neutralność węglowa to strategia kompensowania emisji dwutlenku węgla przez sekwestrację lub zakup kredytów węglowych). Na razie kredyty węglowe uzyskuje z projektu energii wiatrowej w Zachodnich Indiach.
Japończycy nie są jedyna firmą, stawiającą na ekologię w transporcie morskim. Testy pierwszego w swoim rodzaju paliwa neutralnego rodzaju przeprowadza duński armator Maers. To pilotażowy projekt, a poprzedził go przeprowadzony na kontenerowcu Metter Maersk test - jednostka wyruszyła w marcu w rejs z Rotterdamu do Szanghaju, a paliwem była mieszanka zawierająca 20 procent tzw. biopaliwa drugiej generacji produkowanego z odpadów roślinnych. Efekt? Zmniejszenie emisji o 1,5 miliona kilogramów CO2. To tyle, ile wydziela w ciągu roku 200 gospodarstw domowych. To dopiero początek planów Duńczyków, którzy do 2030 roku planują wybudować jednostkę bezemisyjną.
Tagi: energia, CO2, emisja