Poler to zwykle słupek, stojący na baczność na nabrzeżu i trzymający naszą łajbę tam, gdzie ją zaparkowaliśmy. Na poler wdzięcznym ruchem zarzucamy cumę, a kiedy już się okaże, że nie trafiliśmy, powtarzamy czynność, starając się tym razem nie spartolić.
Polery występują również na statkach, wspomagając, oprócz parkowania, również holowanie jednostek. W obu przypadkach podstawową funkcją polera jest pozostanie dokładnie tam, gdzie został umiejscowiony, mimo usilnego działania sił przyrody oraz fizyki, dążących do czegoś zupełnie przeciwnego.
Rodzaje polerów
Istnieje co najmniej kilaka odmian polerów, występujących w różnych wielkościach i kształtach. Poler najczęściej przypomina słupek, zakończony spłaszczonym elementem (coś, jak duży grzyb z kapeluszem, choć niekoniecznie jest to kapelusz symetryczny). W alternatywnej wersji polery mogą mieć kształt litery H, albo przypominać chłopka, stojącego z wyciągniętymi na boki rękami (czyli wyglądają jak słupek, przebity w górnej części poprzeczką).
Z czego się robi polery?
To zależy; jeżeli chodzi o polery umiejscowione na brzegu, to tradycyjnie były one wykonane z najbardziej rozpowszechnionego, twardego i ciężkiego materiału, jaki znała ludzkość, czyli z kamienia. Obecnie w tym miejscu najczęściej spotyka się polery stalowe lub betonowe.
Polery przymocowane do statku obecnie najczęściej są stalowe, natomiast w dawnych czasach wykonane z tego samego materiału, co statki – czyli z drewna.
Co zamiast polera?
Polery na małych jednostkach zwykle zastępowane są knagami. Natomiast w porcie rolę polera może przejąć tzw. ucho cumownicze, przez które przewleka się cumę - oczywiście, pod warunkiem, że cuma się w nim zmieści.
Słowo poler brzmi dumnie, ale występuje też pod innymi, nieco mniej szlachetnie brzmiącymi nazwami, jak np. pachoł, słupek, albo knecht. O ile słówka pachoł czy słupek nie wymagają dalszych wyjaśnień, o tyle knecht brzmi już nieco dziwnie. Jest to określenie, pochodzące z niemieckiego i oznaczające… stojącego na baczność piechura w dawnym wojsku niemieckim.
EtymologiaSłówko poler sprytnie przechwyciliśmy od sąsiadów zza miedzy, czyli od Niemców. Co prawda, po drodze poler stracił jedno L (w j. niemieckim poler funkcjonuje, jako poller), co jednak nie zmienia faktu, że słówko ma zdecydowanie niemiecki rodowód. Z kolei poller wywodzi się od germańskiego słowa bole, oznaczającego pień drzewa lub gruby pachoł; czyli poler ;)