Karaiby dla żeglarzy – poradnik subiektywny

środa, 29 sierpnia 2012
MZ

Nieuchronnie zbliża się ten czas, gdy przestajemy myśleć o rejsach na wodach, które stają się coraz chłodniejsze. Remedium na jesienny i zimowy stres stają się marzenia o gorących, słonecznych wyspach.

Nie da się ukryć, że mimo zatrważających wieści o nadciągającym kryzysie, recesji i innych plagach, wielu żeglarzy w pogoni za słońcem kieruje się w stronę Karaibów. Wprawdzie taka wyprawa wiąże się z większymi kosztami – trzeba bowiem tam dotrzeć – ale w zamian uszczerbku na finansach na pewien czas zapomnimy o słotach, lodowatym wichrze, stertach brudnego śniegu, bryi pokrywającej chodniki – wszystkich tych ohydach tak uprzykrzających życie. Najlepszy bowiem czas na „karaibską przygodę” to okres między końcem października a początkiem kwietnia. Rozsądny żeglarz – a przecież tylko tacy są – przed rejsem będzie chciał zebrać sporo informacji o akwenie, na który się wybiera.

Taką pomocą może być książka Piotra Kowalskiego „Karaiby dla żeglarzy – poradnik subiektywny”. Autor słusznie zaznaczył, że nie jest to przewodnik, lecz poradnik, choć czytelnik znajdzie w nim sporo „przewodnickich” treści. Jednak nacisk położony został na informacje ważne dla wybierających się w tamte okolice, a są to przede wszystkim ceny, regulacje prawne, dostępność usług. Opisane zostały poszczególne wyspy od St. Martin po Tobago i Barbados – co cenne, wraz z uwagami nautycznymi, mariny, porty, kotwicowiska i boje cumownicze. Na koniec znajdziemy tu też dziewięć propozycji tras oraz listę prowiantową z tłumaczeniem na język francuski. Jeśli planujemy rejs na Karaibach, to warto sięgnąć po tę książeczkę.

Piotr Kowalski „Karaiby dla żeglarzy – poradnik subiektywny”

Wydawnictwo charter.pl

Bielsko-Biała

stron: 112

cena: 55 zł.

TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 23 lutego

Do portu w Akrze zawinął "Borobudur", replika starożytnego statku ludów zamieszkujących Indonezję, co potwierdziło tezę, że dzisiejsi budowniczowie nie zapomnieli rzemiosła żeglarskiego. Rejs z Dżakarty trwał 7 miesięcy, a statkiem dowodził Philip Beal.
poniedziałek, 23 lutego 2004
Zmarł nestor polskiego żeglarstwa Zygmunt Twardowski, pracownik Gdańskiej Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu. W latach 1956-1957 był mistrzem Polski w klasie Finn, później prowadził kadrę narodową w tej klasie.
niedziela, 23 lutego 2003
Kpt Krzysztof Baranowski na jachcie "Polonez" opłynął przylądek Horn jako pierwszy polski żeglarz-samotnik.
piątek, 23 lutego 1973
Odbył się w Warszawie pierwszy powojenny, a XV z kolei Sejmik PZŻ; na prezesa PZŻ wybrano Kazimierza Białkowskiego.
sobota, 23 lutego 1946
Urodził się Juliusz Sieradzki, jachtowy kapitan żeglugi wielkiej, uczestnik olimpiady w Kilonii (1936 r.), projektant małych jachtów mieczowych, także jachtu kabinowego "Farys". Konstruktor popularnej Omegi (1942 r.). Był pierwszym mistrzem Polski w klasi
piątek, 23 lutego 1912