Jak i w zeszłym roku, wokół deszcze, a w miniony weekend w Marinie Zarzeczewo piękna słoneczna pogoda. Szesnasty ANWIL CUP to jednocześnie już dwunasta edycja Długodystansowych Mistrzostw Polski Jachtów Kabinowych odbywająca się na Jeziorze Włocławskim. Dokładnie jak rok temu, na starcie stawiło się 51 załóg z całej Polski ścigając się w klasach T-1, T-2, T-3, ŻAGLE 500, MICRO i OMEGA Standard.

Uczestniczący w ceremonii otwarcia Mistrzostw chowali się pod parasolami, a ci, dla których ich zabrakło, musieli wytrzymać żar „kapiący” z nieba, który i tym razem na szczęście nie zaowocował – czego bał się organizator YACHT CLUB ANWIL - totalną flautą jak przed kilku laty. W ceremonii otwarcia uczestniczyli m. in.: Poseł RP Marek Wojtkowski, Pani Wanda Muszalik Wiceprezydent Miasta Włocławka, Sekretarz Generalny PZŻ Pan Zbigniew Stosio, Członek Zarządu PKN ORLEN S.A. Pan Krystian Pater i reprezentujący Głównego Sponsora ANWIL S.A. Pan Krzysztof Wojdyło, który w imieniu Prezesa firmy regaty oficjalnie otworzył – życząc tradycyjnie „pomyślnych wiatrów i stopy wody pod kilem”.

Miłym akcentem otwarcia było wręczenie tytułu Honorowego Członka PPJK Sekretarzowi Generalnemu PZŻ Zbigniewowi Stosio oraz przekazanie do eksploatacji włocławskiemu WOPR kilkanaście sztormiaków ratowniczych firmy Henri Lloyd, które skutecznie zabezpieczą ratowników podczas akcji w deszczowe i chłodne dni.

Przy temperaturze 33^oC, lazurowym niebie i wiejącym głównie z kierunku południowo-zachodniego wietrze z prędkością 2-3 m/s, rozegrano w sobotę 7 czerwca trzy długodystansowe wyścigi o pętli ok. 12 km. Nie było łatwo, wiatr nieustannie kręcił, a niektórym zawodnikom nawet chwilami nic nie wiało, co przy tej temperaturze było wyjątkowym doznaniem.

Niedzielne dwa wyścigi rozegrano już w bardziej stabilnych warunkach wiatrowych, ale za to w jeszcze większym upale. Tym razem trasa obu wyścigów liczyła ok. 5 km, przy stałym, zachodnim wietrze o sile ok. 2 B. Mimo wyrównanej stawki zawodników, prawie od początku, jednak wyłonili się zdecydowani faworyci, a dobrze dobrane formuły „zmniejszały” dystans między jachtami. Różnice były niewielkie, ale walka bardzo zacięta. Walczono jak zawsze o każdy centymetr jachtu, ale również i o każdy centymetr żagla, o czym osobiście przekonał się oprotestowany sternik jachtu „SOSNA” w klasie T-3.

Ostatecznie, przy tak skromnym jak na włocławski zbiornik wietrze, rozegrano w sumie pięć z siedmiu planowanych wyścigów i rozpatrzono jeden techniczny protest.

W regatach – podnosząc prestiż imprezy - udział wzięli bardzo utytułowani zawodnicy m. in: Piotr Kula – wielokrotny mistrz Polski w klasie Finn, uczestnik igrzysk olimpijskich w Londynie; Rafał Moszczyński, Piotr Ogrodnik, Grzegorz Banaszczyk i Maciej Grodzki – medaliści mistrzowie świata w klasie MICRO i Marek Stańczyk – czołowy zawodnik światowego rankingu ISAF.

W poszczególnych klasach, niepowtarzalne, ręcznie malowane fajansowe Puchary ANWIL S.A. wręczono Mistrzom Polski: T-1 Andrzej Kęder na jachcie „Protest” jak i rok temu kolejny raz udowodniając, że regatowe rzemiosło jest jego druga naturą; T-2 Piotr Adamowicz na jachcie „Neoprofil” ; T-3 Wojciech Spisak na jachcie „Volkswagen Leasing”; MICRO Piotr Ogrodnik na jachcie „Stawo.pl”; OMEGA standard Piotr Bokota na jachcie „Retman Susz” Zawodnicy z klasy ŻAGLE 500 nie zostali sklasyfikowani do mistrzostwa Polski, ponieważ nie spełnione zostało kryterium udziału w regatach minimum 5-ciu załóg. Najszybszym w tej klasie jachtów, poza oficjalnym rankingiem, był Jan Majko na jachcie „Dżuma”. Puchary te, w imieniu Prezesa ANWIL S.A. wręczył Pan Krzysztof Wojdyło.

Statuetkę Memoriału Jerzego Fijki, z rąk Naczelnego ŻAGLI Waldemara Heflicha, otrzymał Wojciech Spisak za całokształt swojej pracy konstruktorskiej i ośmiokrotne wywalczenie medalowej pozycji podczas dziewięciokrotnego udziału w regatach ANWIL CUP.

Na zakończenie rozlosowano dwa talony zniżkowe na żeglarską odzież od firmy Henri Lloyd.

Głównym Sponsorem Mistrzostw był ANWIL S.A. a dodatkowo, wsparli to przedsięwzięcie (w kolejności alfabetycznej): Brügmann S.A., Eurotranschem Sp. z o.o, Granpol Sp. z o.o, Ol-Gaz Sp. z o.o, Polindex W.P. Kozłowski, Pro-Lab Sp. z o.o, RemWil Sp. z o.o i Urząd Miasta Włocławka.

Jak ocenili to uczestnicy, atmosfera w Marinie Zarzeczewo jak zawsze była wspaniała, regaty zostały organizacyjnie przeprowadzone bardzo sprawnie, w czym niewątpliwie swój udział mieli sędziowie, ekipa techniczna i obsługa Biura Regat. Sędzią Głównym był Robert Exner, a pomagali mu: Jarek Bazylko, Zbyszek Kacprzak i Andrzej Cięgowski. Nad całością zabezpieczenia regat czuwał jak zawsze Marek Lewandowski z ratownikami WOPR Włocławek.

Nad zabezpieczeniem mienia, osób i porządku czuwali pracownicy spółki Orlen-Ochrona.

Organizator, YACHT CLUB ANWIL dla duchowej strawy zaprosił świetny zespół szantowy ATLANTYDA znany z żeglarskich przebojów: „Marco Polo”, „Pacyfik”, „Żegluj” i wiele innych. Było co posłuchać, przy czym pośpiewać no i potańczyć. Bawiono się znakomicie i jak to w naszej polskiej tradycji żałowano, że niestety tak szybko trzy godziny występu minęły.

Aby zadość uczynić tradycji, poczęstowano uczestników, kibiców i gości kujawskim żurkiem, bez którego chyba już nikt nie jest w stanie wyobrazić sobie regat we Włocławku.