TYP: a1

Polacy pokonują Australijczyków w Szczecinie

wtorek, 4 sierpnia 2020

Zwycięzcą pierwszych międzynarodowych regat meczowych w sezonie rozegranych w Szczecinie została załoga Albert Riele Sailing Team w składzie Przemysław Tarnacki, Przemysław Płóciennik, Jacek Przybylak i Bartosz Bartnicki. W finale pokonali międzynarodową załogę Australijczyka Davida Chapmana oraz wracającego do meczowych startów Szymona Jabłkowskiego! Regaty o jednoznacznie brzmiącej nazwie Turn It On Again miały rangę grade 3 federacji World Sailing.

 

Po przymusowej przerwie, organizatorzy rozgrywanego od 14 lat cyklu Polish Match Tour zorganizowali pierwsze w Polsce i jedne z pierwszych na Świecie regaty zaliczane do rankingu Pucharu Świata World Sailing. Regaty odbyły się w Szczecinie w Centrum Żeglarskim i w ciągu 2 dni udało się rozegrać 62 wyścigi na jeziorze Dąbie. Wystartowało 9 załóg z Polski, Niemiec, Australii i Brazylii.

W sobotę, pierwszego dnia regat w słabym i zmiennym wietrze rozegrano całą rundę eliminacyjną, czyli 36 wyścigów w systemie każdy z każdym. Szybko uformowała się czołówka 5 załóg, które między sobą rozstrzygnęła kolejność po eliminacjach. Zaskakująco dobrze poradziła sobie wracająca do ścigania załoga byłego Wicemistrza Polski, Szymona Jabłkowskiego wygrywając 7 z 9 swoich wyścigów i zajmując pierwsze miejsce premiowane bezpośrednim awansem do półfinałów. Kolejne miejsca premiowane awansem do ćwierćfinałow z minimalnymi różnicami punktowymi zajęły załogi Davida Chapmana (AUS), Igora Tarasiuka, Patryka Zbroi i Przemka Tarnackiego. Załoga z 5 miejsca miała raptem 2 punkty starty do lidera, co świdaczyło o bardzo wyrównanej walce i otwartej kwestii faworytów do zwycięstwa w całych regatach. Stawkę ćwierćfinalistów uzupełniły załogi Jannesa Wiedemanna z Niemiec i Bernaro Low-beera z Brazylii.

W niedzielę, regaty rozpoczęły się od pojedynków ćwierćfinałowych, w których do 3 wygranych meczy zmierzyły się pary Chapman – Low-beer, Tarasiuk – Wiedemann oraz dwóch faworytów regat Tarnacki – Zbroja. W pierwszych dwóch, dość gładko wygrali Chapman i Tarasiuk w stosunku 3-0. Natomiast w trzecim pojedynku, Tarnacki po zaciętej walce prowadził 2-0 i prowadząc w trzecim popełnił prosty błąd tuz przed metą i pozwolił na zdobycie jednego punktu załodze Patryka Zbroi. Nie zmieniło to jednak wyników i listy sterników awansujących do półfinałów.

W półfinałach, Jabłkowski wybrał Tarnackiego, ale nie był to dobry wybór, bo doskonale i bardzo szybko pływający Tarnacki, nie dał zbyt wielkich szans Jabłkowskiemu pokonując go 2-0. W drugim półfinale, Champan po zaciętej walce i bezlitosnym wykorzystaniu błędów młodej załogi HRM Racing, wygrał z Tarasiukiem również 2-0.

W finałach, niestety wiatr jeszcze bardziej osłabł i udało się rozegrać po tylko 1 wyścigu. Tarnacki wygrał z Chapmanem a Jabłowski pokonał Tarasiuka i te mecze zdecydowały o końcowych wynikach regat TURN IT ON AGAIN w Szczecinie:

  1. Przemysław Tarnacki – Albert Riele Sailing Team

  2. David Chapman (AUS) – CM Construction Team

  3. Szymon Jabłkowski – Jabłkowski Sailing Team

  4. Igor Tarasiuk – HRM Racing Team

  5. Patryk Zbroja – KS Dobra Marina

  6. Jannes Wiedemann (GER)

  7. Bernardo Low-beer (BRA)

  8. Michał Brzozowski – Brzoza Sailing Team

  9. Bartłomiej Wójciak – Sport Vita Ski&Sail Gliwice

Z regat prowadzona była transmisja video wraz z komentarzem na żywo oraz wywiady z zawodnikami i analizy wyścigów, wszystko dostępne na profilu facebook www.facebook.com/polishmatchtour

Coroczna organizacja wysokiej rangi regat żeglarskich była możliwa dzięki wsparciu Miasta oraz stałej grupie partnerów. Charakter i ranga imprezy doskonale wpisują się program Sail – Żeglarski Szczecin a zarazem w strategie promocji i rozwoju Szczecina oraz Pomorza Zachodniego. Organizatorem regat są Fundacja Towarzystwo Żeglarstwa Regatowego - Polish Match Tour i MT Partners. 

 

Tagi: regaty
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 23 listopada

Francis Joyon na trimaranie IDEC wyruszył z Brestu samotnie w okołoziemski rejs z zamiarem pobicia rekordu Ellen MacArthur; zameldował się na mecie po 57 dniach żeglugi, poprawiając poprzedni rekord o dwa tygodnie.
piątek, 23 listopada 2007