"Mini" ze Szczecina
piątek, 27 lutego 2015
Informacja prasowa | Milka Jung
Jacht Proto Mini 650, na którym Radek Kowalczyk chce wystartować w tegorocznych regatach Mini Transat, powstaje w polskiej stoczni Yacht Service w Szczecinie. Zakończono oficjalnie etap przygotowań. Rusza budowa.
W stoczni YS. Fot. YachtService |
„
Budowa każdego jachtu składa się z kilku etapów” – wyjaśnia Mariusz Świstelnicki, właściciel Yacht Service. „
Najpierw trzeba zbudować model, potem formę, a dopiero potem kadłub. Mamy gotowy model i formę, w poniedziałek zaczynamy budowę Mini, na którym Radek będzie żeglował w najbliższym sezonie” – dodaje.
Szczecińska stocznia działa na międzynarodowym rynku jachtowym od ponad 25 lat. Współpracuje z wieloma firmami z Europy zachodniej. Powstało tu wiele znanych konstrukcji – ostatnio XP 33 dla duńskiej firmy X Yachts, nominowany do europejskiej nagrody Jacht Roku 2014, a wcześniej bardzo luksusowe Eagle 44 czy Eagle 54 dla Leonardo Yachts.
Jacht Kowalczyka będzie zbudowany w całości z włókien węglowych, w najnowszej dostępnej technologii. „
Yacht Service ma konieczne doświadczenie do tego projektu, nie tylko w zakresie technologii, ale również współpracy z bardzo wymagającymi odbiorcami” – mówi żeglarz. „
Urodziłem się w Szczecinie i bardzo się cieszę, że tutaj powstaje moje Mini.”
Według harmonogramu budowa jachtu potrwa do końca kwietnia. Niebawem do Polski przyjedzie ponownie Etienne Bertrand, projektant jednostki, aby osobiście dopilnować szczegółów. „
Prace wykonane do tej pory są bardzo dobrej jakości” – podkreśla Francuz. „
Nie ma konieczności, żebym cały czas był na miejscu, ale jeżeli jest taka potrzeba, zawsze przyjeżdżam. Nie mamy żadnych problemów komunikacyjnych, używamy tego samego oprogramowania, wszystkie prace idą zgodnie z planem” – zapewnia.
MJ
Tagi:
Mini Transat,
Radek Kowalczyk