Duży Ptak pod dowództwem kpt. Krzysztofa Paula okazał się bezkonkurencyjny w dwudniowych regatach Zaruski Cup. To zupełnie nowa impreza na żeglarskiej mapie Trójmiasta i jednocześnie tytularne regaty historycznego żaglowca "Generał Zaruski", który niedawno powrócił do służby po latach niebytu.

13 i 14 lipca 2013 r. MOSiR w Gdańsku zainaugurował nową, cykliczną imprezę żeglarską. Zaproszenie przyjęło 25 załóg, które wystartowały w trzech klasach: KWR, ORC oraz OPEN – jachtów turystycznych. Każdego dnia zorganizowane były po dwa biegi, z trasą wytyczoną od molo w Brzeźnie do Sopotu i z powrotem. Dzięki temu, organizatorom udało się stworzyć dogodne warunki dla widzów śledzących żeglarskie zmagania, bezpośrednio z plaży. Doskonale sprawdziła się tu trasa i formuła podobna do tej, jaka towarzyszy czerwcowym Regatom o Puchar Mariny Gdańsk.

Sobotnia rywalizacja odbywała się w bardzo trudnych warunkach. Silny, szkwalisty wiatr nie ułatwiał żeglowania. Spory pech spotkał załogę jachtu Argea, na której doszło do złamania masztu. W tych wyjątkowo trudnych warunkach dobrze radziła sobie załoga Dużego Ptaka, wygrywając oba biegi, zarówno bezwzględnie, jak i w klasie.

W niedzielę żeglarzom poświeciło słońce i powiało tak, że warunki mieli wprost wymarzone do szybkiego i efektownego żeglowania. Dzięki ładnej pogodzie dopisali też widzowie, którzy śledzili zmagania jachtów przy wsparciu komentatora zawodów. Jachty mknące na spinakerach w kierunku mety prezentowały się na Zatoce Gdańskiej znakomicie, a wszystko to w asyście "Generała Zaruskiego". Poprzez stanowisko komentatorskie udało się połączyć z jego kapitanem, który opowiedział publiczności o szkoleniu młodzieży realizowanym przez jednostkę flagową Miasta Gdańska, o kolejnych rejsach i możliwościach zapoznania się z tym wyjątkowym jachtem.

Na akwenie między molami ponownie dominował Duży Ptak /kpt. Krzysztof Paul – AKM Gdańsk/ i w drugim dniu również zdominował oba biegi, wygrywając klasę ORC. Drugie miejsce zajął Pallas /kpt. Jan Piernikarczyk – JK Gryf Gdynia/. Miejsce na podium uzupełnił Polled 2 pod dowództwem kpt. Jacka Chabowskiego /JKMW Kotwica/.

Klasę KWR powyżej LOA 9 m wygrał Quick Livener (kpt. Jacek Zieliński – PKM Gdańsk/, który oddał tylko jeden bieg na rzecz Aquarelli – 2 miejsce /kpt. Andrzej Zieliński – JK im. Conrada/. Elessar dowodzony przez Marka Turowskiego /Armator prywatny/ zajął trzecie miejsce w tej grupie.

Grupę KWR do LOA 9 m wygrał Lotis /kpt. Mieczysław Trzpis – JK Stoczni Gdańskiej/ przed Piorunem 3 /kpt. Dominik Kacprzak – Armator prywatny/.

W kategorii jachtów turystycznych trzy zwycięstwa zapewniły załodze Seriny pod dowództwem pkt. Korneliusza Packiego /AKM Gdańsk/ pierwsze miejsce w grupie do LOA 9 m. Drugie miejsce zajęła załoga Nefryta /kpt. Juliusz Ogórkowski – ŻKM Gdańsk/. Trzecie miejsce zajął Kaprysek /kpt. Roman Radzikowski – Pałac Młodzieży/.

W klasie turystycznej powyżej LOA 9 m wyraźnie wygrał Filmar IV /kpt. Stanisław Filipiak – Armator prywatny/. Druga była załoga Zeny II /kpt. Marek Marcinkowski - Armator prywatny/, zaś trzecie miejsce wywalczyła Atena /kpt. Piotr Myśliwiec - Armator prywatny/.

Prosto z regat załogi spłynęły do Mariny Gdańsk – bazy zawodów – gdzie na burcie "Generała Zaruskiego" odbyła się ceremonia dekoracji i wręczenia pucharów oraz nagród dla najlepszych załóg. Dla zwycięzców klasy KWR – grupa I oraz KWR – grupa II przewidziane zostały specjalne okolicznościowe puchary ufundowane przez Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego, patrona żaglowca STS Generał Zaruski.

A po dekoracji żeglarzy na pokład "Zaruskiego" weszli piłkarze pierwszej drużyny Lechii Gdańsk, by zaprezentować się kibicom przed nowym sezonem piłkarskim. Spod Centralnego Muzeum Morskiego wyruszyli w krótki rejs na Targ Rybny.

Organizatorami regat były: MIASTO GDAŃSK, MOSiR w GDAŃSKU, przy współpracy z GDAŃSKĄ FEDERACJĄ ŻEGLARSKĄ i POMORSKIM OKRĘGOWYM ZWIĄZKIEM ŻEGLARSKIM