TYP: a1

Roman Paszke w porcie

sobota, 7 stycznia 2012
Weronika Morys

Fot. Antoine Hubert
Kapitan Roman Paszke, którego katamaran uległ awarii u wybrzeży Patagonii, dopłynął szczęśliwie do portu Rio Gallegos. Przez dobę żeglarz walczył o ocalenie jachtu, a sytuacja robiła się już na tyle poważna, że rozważał nadanie sygnału mayday. Kpt. Paszke jest zmęczony, ale czuje się dobrze.


Do awarii doszło w piątek, w odległości 314 mil morskich od przylądka Horn. Z niewiadomych przyczyn uszkodzeniu uległ lewy pływak, poniżej linii wodnej. Zalane zostały dwa ważne przedziały - maszynowy i nawigacyjny, a następnie trzeci w części rufowej. Pompy cały czas pracowały, ale zatykały się pod nadmiarem wody.

Decyzje dotyczące dalszych planów rejsu zostaną podjęte po przeanalizowaniu zniszczeń części podwodnej jachtu.

Więcej informacji: paszke360.com
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2
popularne artykuły

Kalendarium: 19 stycznia

Zakończenie rekordowego samotnego rejsu dookoła świata Francisa Joyna na IDEC 2; czas trwania rejsu to 57 dni, 13 godzin, 34 minuty i 6 sekund.
sobota, 19 stycznia 2008