Okręty szpitalne kojarzą nam się z działaniami wojennymi, ale okazuje się, że mogą być pomocą także w obecnej sytuacji zagrożenia koronawirusem. Marynarka wojenna Stanów Zjednoczonych udostępniła dwie takie jednostki, które mają pomóc mieszkańcom Nowego Jorku i Los Angeles w czasie pandemii.
Chodzi o dwa bliźniacze okręty, największe okręty szpitalne na świecie. USNS Mercy dwa dni temu wpłynął do Los Angeles a mieszkańcom Nowego Jorku będzie pomagał USNS Comfort - ten sam, który pomagał po zamachu 11 września. To przebudowane zbiornikowce typu San Clemente, mające po 10 pokładów. Każdy z nich jest w stanie przyjąć na raz 1000 pacjentów. Obie jednostki mają po 12 sal operacyjnych, wyposażone są w laboratoria medyczne, oddziały intensywnej terapii i lądowiska dla helikopterów. Pracować na nich może nawet 1200 osób jednocześnie.
Mercy i Comfort mają odciążyć szpitale w Nowym Jorku i Los Angeles i zapewnić bezpieczeństwo tym, którzy nie są chorzy na koronawirusa a potrzebują hospitalizacji. Tym samym miejskie szpitale będą mogły skupić się tylko na walce z Covid-19. Niebagatelny jest też wpływ na morale mieszkańców obu metropolii, przytłoczonych liczbą zachorowań.
Tagi: USS Navy, koronawirus, okręt szpitalny