TYP: a1

Polskie lotnictwo morskie 1920-1946

piątek, 12 marca 2021
Monika Frenkiel

Dla wielu z nas określenie „polskie lotnictwo morskie” to tajemnica. A jednak w 2020 roku obchodziliśmy jego 100-lecie. Była to ważna data dla historii polskiej marynarki wojennej, tak jak lotnictwo morskie jest ważną jej częścią. Z tej okazji Dom Wydawniczy Księży Młyn wydał przepiękną, w albumowym formacie książkę „Polskie lotnictwo morskie 1920 – 1946”. Tawerna Skipperów jest patronem medialnym książki.

 

Autorzy – Jarosław Andrychowski, Mariusz Konarski i Andrzej Olejko zaczynają od czasów dość zamierzchłych, wiążąc historię polskiego lotnictwa morskiego z dawną bazą floty kaperskiej Zygmunta Augusta w Pucku. To w Pucku w 1911 roku pojawił się tutaj, w nowo tworzonej bazie lotnictwa morskiego, pierwszy samolot, do którego dorobiono pływaki, robiąc z niego wodnosamolot. Ze względu na funkcjonującą tutaj bazę tuż przed odzyskaniem niepodległości rozważano tutaj utworzenie jednostki lotnictwa morskiego i szkoły pilotażu.

Od długiego, opatrzonego licznymi zdjęciami opisu Pucka, bazy, sprzętu i ludzi, którzy tworzyli podwaliny pod lotnictwo polskie zaczyna się przygoda czytelnika z lotnikami. To nie tylko gratka dla miłośników polskiej historii, bo opisuje budujące się struktury państwowe, ale także dla tych, którzy uwielbiają technikalia czy historię broni (samoloty przecież były bronią), bo nie brakuje tutaj opisów poszczególnych jednostek, do których wplatane są fragmenty artykułów ówczesnych gazet, na przykład te dotyczące katastrof. Jednak nie tylko Puck jest miejscem obecnym na łamach książki – autorzy zabierają nas na Polesie, do Rzecznej Eskadry Lotniczej. I choć tematem książki jest lotnictwo morskie, autorzy szeroko rozpisują się także na temat tworzącej się wtedy, choć z oporami marynarki wojennej, z którą lotnictwo miało blisko współpracować.

 

Dla tworzących się i rozwijających formacji wojskowych najważniejszym sprawdzianem okazała się II wojna światowa. We wrześniu 1939 lotnicy morscy nie mieli szansy się wykazać, choć zadali wrogowi duże straty w ramach obrony wybrzeża. Za to swoje umiejętności i determinację pokazali walcząc u boku brytyjskiego sojusznika, tworząc 304. Dywizjon Bombowy Ziemi Śląskiej, który od maja 1942 r. działał w ramach lotniczej obrony wybrzeża, patrolując, chroniąc konwoje, wykrywając i niszcząc okręty podwodne.

 

Książka jest niezwykle dokładna, precyzyjna, szczegółowa w opisach, tak samolotów jak i procedur czy politycznych uwarunkowań. Duże, albumowe wydanie dało możliwość umieszczenia ogromnej ilości archiwalnych zdjęć choć ma też jeden minus – trudno ciężki tom czytać chociażby w autobusie.

 

Lektura dla hobbystów zainteresowanych nie tylko lotnictwem, ale też polską marynarką wojenną czy II wojną światową.

 

Tytuł: Polskie Lotnictwo Morskie 1920 – 1946

Autorzy: Jarosław Andrychowski, Mariusz Konarski, Andrzej Olejko

Dom Wydawniczy Księży Młyn

Tagi: lotnictwo morskie
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 21 listopada

Do wybrzeży na północ od Wirginii, pierwszej angielskiej kolonii w Ameryce, na statku "Mayflower" przybyło 102 osadników. Założyli miasto w Plymouth, od nazwy portu, z którego wypłynęli we wrześniu; tak narodziła się Nowa Anglia.
sobota, 21 listopada 1620