Nowy portal w internecie. Latem rozpoczęła działalność Tawerna Skipperów – nowy portal internetowy dla żeglarzy.
Chcąc wykorzystać możliwości, jakie daje internet, portal ma ambicje stać się sporą bazą żeglarskiej wiedzy. Na stronach serwisu znajdziemy opisy jachtów, marin, tras, tawern oraz wielu ciekawych miejsc. Są teksty szant, informacje o zespołach, jest także kalendarium koncertowe. Traficie na kulinarne przepisy. Na ogłoszenia o wolnych kojach. Znajdziecie skippera, zarezerwujecie jacht i wymienicie poglądy na forum żeglarskim. Są też relacje z rejsów, zdjęcia i artykuły. Chcąc wykorzystać możliwości, jakie daje internet, portal ma ambicje stać się sporą bazą żeglarskiej wiedzy. Na stronach serwisu znajdziemy opisy jachtów, marin, tras, tawern oraz wielu ciekawych miejsc. Są teksty szant, informacje o zespołach, jest także kalendarium koncertowe. Traficie na kulinarne przepisy. Na ogłoszenia o wolnych kojach. Znajdziecie skippera, zarezerwujecie jacht i wymienicie poglądy na forum żeglarskim. Są też relacje z rejsów, zdjęcia i artykuły.
Rozmowa z Pauliną Wilk, redaktorem portalu Tawerna Skipperów. Magazyn Wiatr: Jaki macie Państwo pomysł na nowy portal żeglarski? Paulina Wilk: Chcemy stworzyć coś, czego jeszcze nie ma. Tawerna Skipperów ma być wielką biblioteką wiedzy żeglarskiej. Chcemy także, by stała się przestrzenią, w której – podobnie jak w prawdziwej, żeglarskiej knajpie – spotkać można znajomych z rejsu i dowiedzieć się czegoś ciekawego.
Ale jak zamierzacie wyróżnić się z tłumu żeglarskich portali. Przecież podobnych inicjatyw było w ostatnim czasie wiele? Portali o sportach wodnych rzeczywiście jest sporo, kilka z nich ma już długą tradycję. Różna jest też ich specyfika. Na przykład portal MyŻeglarze. pl prezentuje głównie informacje ze sportu żeglarskiego. To są tematy, które nie wszystkich użytkowników interesują. My chcemy przekonać do Tawerny Skipperów turystów, żeglarskich amatorów, chcemy, by na portalu spotykali się zawodowi żeglarze oraz początkujący wodniacy.
Portal MyŻeglarze jest przede wszystkim portalem społecznościowym. Czyli takim, jakim ma być Wasza Tawerna… U nas społecznościowa część serwisu jest raczej dodatkiem i przydatną funkcją przy tworzeniu i rozwijaniu portalu. Naszym głównym atutem będzie bogaty zbiór wiedzy. Od marca wprowadzamy opisy tawern, uzupełniamy przepisy kulinarne, intensywnie też pracujemy nad stworzeniem mapy prezentującej ciekawe miejsca, przystanie. Opisujemy Mazury i inne polskie akweny. To jest dość mozolna praca, ale jej efekt będzie widać w pełni już wkrótce. Poza tym mamy usługę „wolne koje”, jest też możliwość znalezienia skippera na rejs. Za pośrednictwem portalu można również wyczarterować jacht. To usługa, którą oferuje niewiele serwisów. Czyli u nas żeglarz może przejść drogę od pomysłu na wymarzony rejs, poprzez dyskusję z innymi użytkownikami, aż po podpisanie umowy czarterowej.
Ile osób tworzy redakcję portalu? Na razie jest dwóch redaktorów, są też informatycy oraz osoby odpowiedzialne za strategię działania i promocję. Mamy też kilku współpracowników działających na zlecenie, pomagających przy poszczególnych zadaniach.Wierzymy jednak, że kształt Tawerny Skipperów w głównej mierze będą tworzyć użytkownicy portalu. Wierzymy, że żeglarze chcą się dzielić swoimi przygodami z innymi. To od ich zaangażowania w sporej mierze będzie zależeć rozwój Tawerny.
Rozmawiał Krzysztof Olejnik
Numer wrześniowy magazynu Wiatr do pobrania ze strony:
http://www.wiatr.org.pl/pdf/WIATR-7.pdf