To pierwsza w historii Morza Martwego taka akcja. Wzięło w niej udział 26 pływaków z różnych krajów, specjalistów w ekstremalnej rywalizacji przepłynęło zbiornik. Akcja ma zwrócić uwagę na zagrożenie, jakim jest dla jeziora postępująca degradacja środowiska.
Morze Martwe leży w największej depresji globu (419 m p.p.m) i jest znane dzięki swojemu niezwykle wysokiemu zasoleniu, (10 razy większe niż w Morzu Śródziemnym). To dzięki niemu pływanie w zbiorniku jest niezwykle trudne –woda o wysokim stężeniu minerałów wypiera ciało. Jednak to niezwykłe miejsce znalazło się w poważnym niebezpieczeństwie. Degradacja środowiska i znaczne ograniczenie dopływu wody z rzeki Jordan do Morza Martwego sprawia, że od lat 60. XX wieku nieustannie obniża się poziomu wody (obecnie o metr w ciągu roku, a w ciągu ostatnich 30 lat o ponad 25 metrów). Według szacunków, do 2050 r. zbiornik wyschnie zupełnie.
By David Shankbone - David Shankbone, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=3271017 |
Trawers przez Morze Martwe, zorganizowany przez EcoPeace Middle East to pierwsza z cyklu akcji, których celem jest uchronienie jeziora przed wyschnięciem. Udział w niej wzięło 26 pływaków z różnych krajów. Wystartowali z izraelskiego Ein Gedi a ich celem było Wadi Mujib po stronie jordańskiej. Pływacy zaopatrzeni w specjalne maski, gdyż nawet jedna kropla wody, która dostałaby się do oka bądź nosa mogłaby doprowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, a nawet śmierci. Przepłynięcie 17 km zajęło śmiałkom siedem godzin.
Tagi: Morze Martwe, jezioro, zbiornik, pływak